Dzienne archiwum: 22 czerwca, 2010

Kwiaty bzu w cieście naleśnikowym

Lato mamy od wczoraj a danie to jak mało które właśnie z latem mi się kojarzy. Rozkwitłe baldachimy czarnego bzu , zbierane w słoneczny dzień, maczane w cieście naleśnikowym i smażone jak placuszki… Cóż bardziej letniego niż ta potrawa rodem z polskich Kresów ?

KWIATY BZU W CIEŚCIE NALEŚNIKOWYM

kwiaty czarnego bzu
1, 5 szklanki mąki
2 jajka
szklanka mleka
½ szklanki wody gazowanej
olej do smażenia
Z podanych skladników przy pomocy trzepaczki zrobić trochę gęstsze niż zwykle ciasto naleśnikowe. Maczać w nim kwiaty trzymając za końcówki łodyżek i kłaśc na niewielką ilość rozgrzanego oleju. Smażyć z obu stron kilka minut, po odwróceniu przycisnąć, żeby łodyżka zanużyla się w cieście.
Nam smakowały tylko posypane cukrem, ale można jeśc z ulubionymi naleśnikowymi dodatkami. Wprawdzie moi panowie narzekali, że „to zielsko”w środku  niepotrzebne, ale zajadali z apetytem. Smacznego !