Dzienne archiwum: 25 września, 2009

Keczup ze śliwkami

keczup ze śliwkami

 

Ten przepis mam od Wujka, który miał szklarnię z pomidorami. Dobrze wtedy miałam – swieża dostawa przez całe lato… Rewanżowałam się jabłkami i śliwkami z naszego ogródka, które Wujek dodawał do keczupu. Jabłkowego w tym roku nie zdążyłam zrobić, ale na śliwkowy się skusiłam. Keczup jest w wersji łagodnej, kto lubi ostrzejszy, może dodać więcej przypraw… Podaję przepis:

KECZUP ZE ŚLIWKAMI

na kilogram pomidorów:
10 węgierek
2 cebule
trochę wody
łyżeczka soli
łyżeczka pieprzu ziołowego
pół łyżeczki cynamonu ( kto lubi, może dac więcej)
pół łyżeczki słodkiej papryki
szczypta cukru
kilka goździków( opcjonalnie)
W garnku z niewielką ilością wody rozgotować najpierw pokrojoną cebulę i wydrylowane śliwki, potem dodać pokrojone pomidory, ze skórką. Wyczytałam w jakiejś książce kucharskiej, że w skórce pomidora jest jakaś substancja antynowotworowa, już zapomniałam, jak się nazywa. Pinkcake by Wam powiedziała… Substancja ta uwalnia się w czasie gotowania i dlatego warto gotować pomidory ze skórką a potem je przetrzeć przez sito. Dodać wszystkie przyprawy. Moje pomidory i śliwki były tak słodkie, że cukru wystarczyła tylko odrobina. Pogotować to, aż solidnie odparuje, mieszając często. Przetrzeć przez sito, sprawdzić, czy nie trzeba doprawić i włożyć do wyparzonych słoiczków, zakręcić i postawić do góry dnem pod przykryciem, aż ostygną. Fajnie smakuje z tymi śliwkami!

Smacznego!

 

Mój keczup ma kremową konsystencję, ale nie jest bardzo gęsty. Taki lubię.

keczup ze śliwkami1

 

W tym roku mam szczęście do ciekawych pomidorków. Po czajniku i p…e , bliźniak syjamski:

keczup ze śliwkami 2

 

Chiński sos śliwkowy

chiński sos śliwkowy

 

Przepis na ten sos znam z „Kuchni chińskiej” Katarzyny Pospieszyńskiej. Jest tak dawny, że na wszelki wypadek podano substytut sosu sojowego, krórego wtedy prawie nigdzie nie można było kupić. Wyobrażacie to sobie? Sos ten jest polecany do maczania pieczonych mięs, a szczególnie kaczki. Można dodawać go też do sosów mięsnych i innych, np. do makaronu. Myślę, że byłby pyszny do bułeczek chinskich, które dziś są u Szarlotka…
Podaję przepis za autorką:

SOS ŚLIWKOWY ( MUI DZIUNG)

12 dużych ciemnych śliwek lub 24 węgierki
½ szklanki wody
1 łyżeczka soli
4 łyżki cukru
4 łyżki sosu sojowego
Wydrylowane śliwki włożyć do garnka, wlać wodę i gotować aż będą zupełnie miękkie. Przetrzeć przez sito. Przełożyć do rondla, wlać sos sojowy, wsypać cukier, sól, wymieszać . Gotować na wolnym ogniu, stale mieszając, około 10 minut. Przelać do słoiczków i pasteryzować 10 minut.
Sos ma charakterystyczny, słodko-słony smak, z lekko kwaskową nutą. Ja staram się zachować słoiczek na Wielkanoc, bo pysznie smakuje z nim szynka i inne mięsiwa. Smacznego!

chiński sos śliwkowy1