Dzienne archiwum: 10 sierpnia, 2009

Kluski z jabłkami

kluski z jabłkami2

 

Szczerze mówiąc, nie spotkałam tej potrawy nigdzie, poza rodziną mojego męża. To jest rodzinny przepis, który powstał zapewne po to, żeby wykorzystać papierówki z ogrodu, które teraz przypadły mojej rodzinie. Nauczyłam się robić kluski z jabłkami od mojego Teścia. W sezonie papierówkowym jemy je bardzo często – bo najlepiej wychodzą z papierówek i to tych nie najbardziej dojrzałych, kwaskowatych i zielonych. Można je zrobić z innych podobnych jabłek – niezbyt słodkich i nia za miękkich. Podaje przepis:

KLUSKI Z JABŁKAMI

miseczka jabłek, obranych i pokrojonych drobno
ok.½ kg mąki, poznańskiej lub o małej „cyfrze” – np.550
1 jajko
½ szklanki mleka
1/3 szklanki wody gazowanej
szczypta soli i cukru
do polania: śmietana lub jogurt, cynamon, cukier
Jabłka obieramy i kroimy w drobne kawałki, takie półplasterki. Do miski wsypujemy mąkę, cukier i sól, dodajemy jajko, mleko i wodę, mieszamy. Wsypujemy jabłka i mieszamy aż ciasto będzie się kleić do jabłek, w razie czego dodając nieco zwykłej wody ( gazowana to mój pomysł, dzięki niej ciasto jest puszyste). Zagotować wodę w garnku, nabierać maczaną w gorącej wodzie łyżką duże kluski i wrzucać na wodę. Trochę jabłek się przy tym odklei i ugotuje osobno, ale nic to, te kluski tak mają.
Robiłam też wersję wegańską, bez jajka i – o dziwo, lepiej mi się ciasto kleiło, niż to z jajkiem! Zamiast jajka dodałam dla sklejenia trochę oliwy i odczekałam, aż się zwiąże. Może dlatego?
Kluski gotować tylko chwilę po wypłynięciu, bo są bardzo delikatne. Wyjmować łyżką cedzakową i serwować polane śmietaną lub jogurtem, posypane cukrem i koniecznie cynamonem – ile kto lubi. Smacznego!

 

kluski z jabłkami

Zostałam wyróżniona :)

 

Do nagrody Kreativ Blogger Award wybrała mnie Fiolka z Fiolunkas’cooking
Cieszę się bardzo i dziękuję Fiolce, że spodobały jej się moje proste przepisy. Przystępuję więc do określenia zasad dla nagrodzonych:
– Należy podziękować osobie, która nas wybrała i podać do niej linka.
– Trzeba skopiować na blog logo Kreativ Blogger Award.
– Napisać o sobie siedem rzeczy, które mogą zainteresować innych.
– Wybrać siedem blogów do nagrodzenia i umieścić ich linki.
– Na każdym wybranym blogu umieścic komentarz powiedamiający o nagrodzie.

Przystępuję więc do najważniejszego, czyli wybranych przeze mnie blogów:
1. Aga-aa i jej blog
Eksperymentalnie

2. Dziwnograj i jej blog In the jar

3. Mafilka i jej blog Zaczynam kucharzenie

4. Pela i jej blog Zapiski kuchenne dwa

5. Pinkcake i jej blog Trochę inna cukiernia

6. Mag 43 i jego blog Ziemianin w kuchni

7. Tombo 3 i jego blog Gotowanie na gazie

Uff, dość mam juz tych hrefów… A nie, jeszcze jeden, bo niedawno, a łańcuszku, pisałam sześć rzeczy o sobie, które są aktualne, więc nie chcę się powtarzać. Jako siódmą dodam może to, że po wczorajszym wieczorze głowę mam pełną muzyki i wspomnień. A to za sprawą jubileuszowego koncertu Budki Suflera, której piosenki towarzyszyły mi przez całe życie, od czasu, kiedy na serio zaczęłam interesować się muzyką. Od najdawniejszych, jak Cień Wielkiej Góry słuchanych na biwaku harcerskim, poprzez Jolkę, Dmuchawce, latawce, do Takiego Tanga i najnowszych. Przy Jolce był pierwszy Sylwester z moim mężem, a gdy na topie było Takie tango, moja młodsza córa miała rok i ledwo nauczyła się chodzić, już tańczyła w rytm tej piosenki, gdy tylko usłyszała przygrywkę. Oj, niejedna łezka mi się wczoraj zakręciła w oku…
To tyle, lecę powiadomić nagrodzonych.