Dzienne archiwum: 30 czerwca, 2009

Dżem truskawkowy

 

dzem truskawkowy a

To moja ostatnia propozycja w sezonie truskawkowym. Truskawki już nie takie jędrne jak na początku sezonu, akurat nadają się na dżem. Zrobiłam go bez pomocy żelfiksu, wykorzystując czas jako czynnik zagęszczajacy. Podaję przepis:

DŻEM TRUSKAWKOWY

2 kg truskawek
kg cukru
Truskawki obrać z szypułek, dodać odrobinę wody, żeby łatwiej się rozgotowały.  Gotujemy , najlepiej w szerokim garnku o grubym dnie, około godziny na średnim ogniu, mieszajac. Gdy juz odparują, dodajemy cukier  i gotujemy na małym  ogniu, mieszając, do uzyskania pożądanej konsystencji. Najlepiej sprawdzić to nalewając łyżeczkę dżemu na talerzyk, gdy się nie rozlewa – dżem gotowy. Nalewamy go do wyparzonych słoiczków, zakręcamy, odwracamy do góry dnem, przykrywamy i zostawiamy do ostudzenia. Gdyby jakiś słoiczek się nie zamknął, można go zapasteryzować, gotując w garnku z wodą do 3/4 wysokości słoiczka, kilkanascie minut.

Zimą będziemy się cieszyć jego smakiem i aromatem.

Smacznego!

I jeszcze na koniec sezonu – dwie truskawki  o niezwykłych kształtach: jedna jak fotelik dla Calineczki, druga – jakby truskawkowy szczeniaczek, z główką , łapkami i ogonkiem…

truskawki a