Bar sałatkowy otwarty, a sałatki są moją ulubioną formą działalności kulinarnej. Dziś – nasza ulubiona do grilla. Teraz robi się sałatki z serem feta a ja ją robiłam jeszcze w czasach, gdy tego sera nie było w Polsce, więc występuje w niej twaróg wędzony, który daje się łatwo pokroić w kostkę i świetnie się komponuje smakowo z fasolką i świeżym ogórkiem.  A zatem- przepis:

SAŁATKA Z CZERWONEJ FASOLKI

1 i 1/2 szklanki ugotowanej czerwonej fasoli
kostka twarogu wędzonego
1 spory ogórek
3 łyżki majonezu
3 łyżki jogurtu naturalnego
sól, pieprz, koperek
Szklankę fasoli namoczyć na noc ( po ugotowaniu będzie więcej). Potem odlać wodę, włożyć do odpowiedniego naczynia ( najlepiej garnka z dziurkowaną pokrywką), zalać wodą kilka cm nad powierzchnię fasoli i wtawić do kuchenki na 700 W na pół godziny. Jeśli fasola nie będzie miękka, gotować do skutku. Wyjąć, posolić, ostudzić. Komu się nie chce gotować, może użyć fasoli z puszki. Ja wykorzystuję do sałatek część fasoli gotowanej do fasolki po bretońsku lub pasztetu. Ogórek obrać, pokroić w kostkę, posolić lekko (uwaga – ser i fasola są słone), po kilku minutach odcedzić. Twaróg pokroić w kostkę. Zmieszać wszystko w misce, dodać pieprz, majonez i jogurt, wymieszać. Na koniec posypać drobno posiekanym koperkiem. Świetna do kiełbasek z grilla.

Smacznego!